Poniżej znajdziecie ślad trasy 500 km VII Kórnickiego Maratonu Turystycznego. Trasa została objechana i jest mocno zmodyfikowana w stosunku do pierwotnych założeń.

Kilka uwag odnośnie trasy:

1. wjazd do Śremu zaplanowano (i wyjazd też) mostem nad tzw. starym korytem Warty (albo inaczej “kanałem ulgi”). Ten wiadukt też jest obecnie w remoncie, ale można przezeń przejechać wg wyznaczonego przez zarządcę drogi objazdu – KLIKNIJ W LINK aby przeczytać!
2. Pierwszy punkt żywieniowy (PŻ nr 1) przypada na ok. 167 km (Obiady Domowe u Doroty) w Polkowicach. 
3. Za Chojnowem (207 km) wjeżdżacie w tereny ze słabą dostępnością sklepów czy stacji benzynowych. Lepiej nie jechać na resztkach w bidonach, zwłaszcza, gdyby było gorąco.
4. Na mapie zaznaczono dwa miejsca, gdzie trasa gwałtownie schodzi w dół i skręca, a na zakrętach leży nagarnięty przez deszcze piach (i raczej nie ma co liczyć, że zniknie do maratonu). Ostrzegamy, nie warto folgować sobie z prędkością, tyczy się to wszystkich zjazdów z przełęczy, ale tych dwóch (Przeździedza, Bystrzyca) SZCZEGÓLNIE!
5. We Wleniu, choć nie na trasie, jest czynny sklep na rynku (gdyby ktoś szukał). 
6. Drugi punkt żywieniowy (PŻ nr 2) przypada na około 264 km trasy, w Karczmie Przy Zaporze Pilchowickiej. 
7. Wyjazd spod Zapory w kierunku słynnego mostu kolejowego jest po bruku. Nie są to długie odcinki, ale są. Inaczej się nie da.
8. Mostem kolejowym trasa nie prowadzi. Tylko obok niego 😉
9. Po wyjechaniu na trasę powrotną czekają na Was trzy przyjemne sztajfki za Jeżowem Sudeckim. Uważajcie na zjazdach, drogi są kręte, a nawierzchnia, a zwłaszcza naniesiony przez deszcze piach potrafi zaskoczyć.
10. Na tym odcinku, pomiędzy Jeżowem, a Ścinawą w kilku mniejszych wioskach (Mierczyce, Jaśkowice Legnickie) odcinki kostki brukowej. Trzeba uważać, zwłaszcza, gdyby było mokro…
11. W miejscowości Dłużyce, na odcinku około 800 m jest remont drogi. Ruch jest wahadłowy. Da się przejechać, choć bruk pokryty piachem z remontu nie pomaga. Dacie radę, my przejechaliśmy. 
12. Ze Ścinawy do Wąsosza trasa wiedzie krajówką. Ten fragment DK 36 jest, z uwagi na ograniczoną przepustowość mostu w Ścinawie (tylko dla ruchu aut do 12t. dodatkowo ruch sterowany światłami), ruchliwy w sposób akceptowalny. 
13. W Wińsku stacja Orlen jest zamknięta w nocy… (gdyby ktoś liczył), za to w Wąsoszu (na trasie KMT) jest otwarta stacja niesieciowa i ma sklepik 🙂
14. A potem… już górki do Kórnika, choć… pamiętajcie o przelocie przez most w Śremie.