Pojechaliśmy znowu (powoli robi się to tradycją) na Dolny Śląsk. Prawie na wiosnę, choć… – by być skrupulatnym – jeszcze była zima (co zresztą gdzieś tam na zdjęciach się uwidoczni). Zatem – w ostatni zimowy weekend marca 2022 znowu zawitaliśmy na nasze ulubione Pogórze Kaczawskie. I w Rudawy Janowickie. I jeszcze tu i tam. Relacja, jak zwykle do poczytania (linki poniżej), a póki co – mała zajawka, jak było…